#1 2014-10-13 03:39:23

Fiat126poznan

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-10-13
Posty: 7
Punktów :   

Biała strzała 126p FL 1991 Rodzinna pamiątka

Więc tak chciałbym przedstawić wam malucha, który w rodzinie jest od 17 lat. Gdy się urodziłem tata z mamą kupili tego Fiacika. Ojca pierwszy samochód. Zrobił remont, bo 5 letni maluch był zajechany przez kobietę. Ułożył go po swojemu. Auto było zrywne i troszkę szybsze niż inne mułowate maluchy Dbał o niego, a ja dorastałem. Nauczyłem się na nim jeździć w wieku 12 lat. Potem zostaliśmy oszukani gdy ojciec chciał zmienić samochód na Opla vectrę. Szczęście w nieszczęściu. Dlaczego? Bo tak by tata i mama sprzedali malucha. Tata był kierowcą i mechanikiem. Jeździł na ciężarówkach. Ja chcę iść w jego ślady, bo uwielbiam motoryzację, mechanikę, ciężarówki i malucha!

Zdjęcia z lat 1997. Moja mama, tata i bracia
http://i.imgur.com/TcPbAAD.jpg http://i.imgur.com/G9qz83r.jpg

http://i.imgur.com/Qk2PXTE.jpg http://i.imgur.com/ustJvBF.jpg

Ja od małego za kółkiem
http://i.imgur.com/v534rKe.jpg

Zdjęcie mojego kolegi z rodzinnego albumu i w tle maluch
http://i.imgur.com/wztUC9t.jpg

Tata i mama
http://i.imgur.com/ZrBZSTY.jpg

http://i.imgur.com/BVxNXJw.jpg


Wracając do jego historii. Niestety zaczął się sypać. Blacha gniła. Mechanicznie igła. W roku 2010 auto nie dostało przeglądu, rozrusznik szwankował ale jeszcze jeździł. Ojciec przestał płacić OC. W końcu nadszedł rok 2011 czerwiec. Auto stanęło na placu firmy. Tata kupił Astrę 1. Więc maluch w odstawkę. Tato mówił że zrobimy mu remont i będe miał autko na 18 urodziny.

Zdjęcia 2010 / 11 Jeszcze jeździł. Jedno zdjęcie jest porównaniem miejsca parkowania. Gdzie Astra zastąpiła malucha

http://i.imgur.com/9hgJJHy.jpg http://i.imgur.com/TV3Lltz.jpg

http://i.imgur.com/rDW3lMH.jpg  http://i.imgur.com/mt2K4HA.jpg
http://i.imgur.com/QbCJhrP.jpg

Niestety 3 miesiące po kupnie Astry ojciec zmarł. Załamałem się po jego śmierci. Nie byłem w stanie chodzić do szkoły. Ledwo zdałem do następnej klasy. Nawet nie mogłem myśleć o maluchu. Pewnego dnia mi się poprawiło. Było to w roku 2013. Pojechałem z kolegami na rowerach do Lubonia gdzie ojciec pracował. Po raz kolejny się załamałem. Malucha nie było na placu Płacz, łzy i wkurzenie. Telefon do mamy, a mama zadzwoniła do szefa że auto stoi na drugim placu za płotem.

Zrobiłem tablicę dla ojca (Krzyśka).
http://i.imgur.com/dJ8juym.jpg

Przeglądałem google maps widok 3D, testowałem to i przez przypadek natknąłem się na malucha! Nie mogłem uwierzyć
http://i.imgur.com/rd2j8UJ.jpg http://i.imgur.com/P1cW0AK.jpg

Kilka dni później koledzy i rowery, jedziemy do Lubonia. Zobaczyłem go po 2 latach. Uśmiech, radość, łzy i rozpacz. Tak mogę opisać sytuację gdy go zobaczyłem. Zastawiony, przykurzony, zmatowiały lakier, smutny i zapomniany Potem obejrzałem go dokładniej. Rdzy dużo. Silnik nie dawał żadnego znaku życia. Rozrusznik siadł totalnie. Tak go zobaczyłem po 2 latach

http://i.imgur.com/uHefNnB.jpg http://i.imgur.com/a0pIOOD.jpg

http://i.imgur.com/qkR1qi0.jpg http://i.imgur.com/lLN70pL.jpg

Mama mi dała na lawetę. Zaczęła się akcja ratownicza. Wyciąganie malucha.
http://i.imgur.com/TEY1NE0.jpg http://i.imgur.com/lQtyjNp.jpg

http://i.imgur.com/5s8h7TB.jpg http://i.imgur.com/pgoEUGm.jpg

http://i.imgur.com/smBMtoW.jpghttp://i.imgur.com/F1RUmDM.jpg

Zajrzałem pod spód...
http://i.imgur.com/pQJGUvv.jpg

Laweta i jedziemy do domu.
http://i.imgur.com/imzdIYB.jpg http://i.imgur.com/vIGtvF7.jpg

Zaczęło się rozbieranie auta do remontu
http://i.imgur.com/Z9770GW.jpg http://i.imgur.com/Vu37Jne.jpg

Kupiłem progi i belkę tylną
http://i.imgur.com/nZizPWR.jpg http://i.imgur.com/4k0vakF.jpg

Potem rozbierałem auto dalej. Wyleciało prawie wszystko.
http://i.imgur.com/j3uqLCb.jpg

I załamka... Oceniłem stan blachy. Prawie wszystko do roboty
http://i.imgur.com/i8KjHqo.jpg http://i.imgur.com/In2RO2d.jpg

http://i.imgur.com/4BuwROs.jpg http://i.imgur.com/GHx0reN.jpg

http://i.imgur.com/koO2mvb.jpg http://i.imgur.com/RUgp68m.jpg

http://i.imgur.com/BrDCJ7M.jpg http://i.imgur.com/UIJmbTs.jpg

http://i.imgur.com/NFfiB6U.jpg http://i.imgur.com/EeUy4XQ.jpg

http://i.imgur.com/W8exzc4.jpg http://i.imgur.com/VAu5bgY.jpg

http://i.imgur.com/nIn3E76.jpg http://i.imgur.com/f6vbrto.jpg

http://i.imgur.com/cKlDNFX.jpg http://i.imgur.com/o4atjWF.jpg

http://i.imgur.com/JpPCewM.jpg http://i.imgur.com/A5PRqKU.jpg

http://i.imgur.com/cuR8LYd.jpg http://i.imgur.com/tFwo9B4.jpg

http://i.imgur.com/t32RpJL.jpg http://i.imgur.com/paL6oHo.jpg

http://i.imgur.com/m49IrRf.jpg http://i.imgur.com/b8i3oww.jpg

Obecna sytuacja wygląda tak
http://i.imgur.com/jYFKIeb.jpg http://i.imgur.com/8mGq77w.jpg

http://i.imgur.com/A2GnTKq.jpg http://i.imgur.com/IZRFQh0.jpg

http://i.imgur.com/7vCHvYP.jpg http://i.imgur.com/4zt1D08.jpg

Chciałem odpalić silnik ale się poddałem. Wpadła mi śrubka pod gaźnik zdjąłem głowicę i stwierdziłem, że robię remont. I dobrze zrobiłem. Kolega przewiózł mi graty do piwnicy. Potem wujek Volvem zawiózł silnik do warsztatu na odkręcenie nakrętki od pokrywy rozrządu.
http://i.imgur.com/LobNAcj.jpg http://i.imgur.com/HBUeuue.jpg

Potem zaczęła się rozbiórka. Panewki do wymiany.
http://i.imgur.com/NMXtFSb.jpg http://i.imgur.com/OzO9joK.jpg

Jak już wszystko rozebrałem, zacząłem czyścić, malować itp.
http://i.imgur.com/JNlBfip.jpg http://i.imgur.com/vJkjkK6.jpg

http://i.imgur.com/6bIf6T2.jpg http://i.imgur.com/HJsL8Rm.jpg

http://i.imgur.com/is0UIOa.jpg http://i.imgur.com/UPPLsEj.jpg

http://i.imgur.com/alQ15Pg.jpg http://i.imgur.com/wYJF1PR.jpg

http://i.imgur.com/iDW98uv.jpg http://i.imgur.com/XcBhcmn.jpg

Powoli silnik ogarnięty. Kupię uszczelki, rozrząd itp. Następnie oddam wał do szlifu,  a jak już wszystko ogarnę to zacznę składać motor i odpalę go wreszcie po 4 latach
http://i.imgur.com/9299bNx.jpg

Offline

 

#2 2014-10-15 15:20:04

Fiat126poznan

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-10-13
Posty: 7
Punktów :   

Re: Biała strzała 126p FL 1991 Rodzinna pamiątka

Zamówiłem dzisiaj uszczelki do silnika, a że na razie nic przy silniku nie będe robić to zająłem się budą malucha

Pamiętacie syf w bagażniku?
http://i.imgur.com/KZXNwx2.jpg

To już go nie ma, zwróćcie uwagę na wszystkie ranty, podszybie itp. 8)
http://i.imgur.com/gobUnJd.jpg

Potem zająłem się komorą silnika. Wygląda coraz lepiej
http://i.imgur.com/jn4A7w0.jpg

maska już też odzyskuje kolor
http://i.imgur.com/JLtViCA.jpg

Dach, tu było najwięcej roboty
http://i.imgur.com/MuEyPpl.jpg

No i teraz najlepsze. Zostało mi spraya z malowania felg w czerwonym to prysnąłem błotnik i wygląda na to że kolor dobrze dobrany. I tak blacharz tam będzie musiał poprawiać, bo ten błotnik nie jest idealny...  ale sobie poćwiczyłem
http://i.imgur.com/iMhTc7L.jpg

http://i.imgur.com/eKAMrjm.jpg

http://i.imgur.com/DYDX6Xx.jpg

Zrobiłem też podszybie podkładem. Tam też prawdopodobnie zainterweniuje blacharz, ale przynajmniej rdze trochę zatrzymałem.
http://i.imgur.com/ml850xe.jpg

No i lewa strona po małym czyszczeniu
http://i.imgur.com/BBUeB3V.jpg

Offline

 
Fun Club Fiat 126p Wielkopolska

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.appteam.pun.pl www.kkk.pun.pl www.ronins.pun.pl www.animalworld.pun.pl www.janeausten.pun.pl